Sabat Ostara i Prastara Terapia Jajem.

W poniedziałek 20 marca 2017 odbył się cudowny, wesoły sabat OSTARA. Bernadetta pokazała nam prastarą metodę oczyszczania jajem, stosowaną już od dawna choćby przez szeptunki. Potem sadziliśmy nasze marzenia w nowych skorupkach i jedliśmy pyszne ciasta przygotowane przez uczestników.

 Zobacz Zdjęcia z Wydarzenia Ostara w Witchcraft Magiczna Księgarnia Łódź, Piotrkowska 92


Prezentujemy Wam interesującą książkę "Oczyszczanie woskiem i jajem" Kamili Ryszkowskiej. Każda czarownica musi pogłębiać swoją wiedzę. Recenzja ze strony zjawiskaniewyjasnione.pl

"Ludowe metody oczyszczania i uzdrawiania naszej psychiki i ciała zawsze były czymś co mnie osobiście niezwykle interesowało: Fascynował mnie bowiem obraz mądrej i doświadczonej osoby, która stara się żyć w zgodzie z naturą, a przy okazji zna się na wielu alternatywnych metodach leczniczych i wykorzystuje je, by pomagać ludziom… Właśnie, dlatego sięgnąłem po książkę Oczyszczanie woskiem i jajem i przyznam, że zupełnie się nie zawiodłem…

Jak sugeruje sam tytuł jest to podręcznik, opisujący techniki oczyszczania za pomocą wosku i jaj, jednak nie jest to do końca prawda. Powiedziałbym nawet, że jest istna księga wiedzy magicznej, przekazująca szeroką wiedzę z zakresu ezoteryki i niezwykle cenna rzecz dla każdego początkującego maga, czarownicy, uzdrowiciela itd. Autorka porusza tu nie tylko sferę oczyszczania, ale także opowiada swoją historię życia, w której by poznać swoje przeznaczenie musiała przeżyć wiele przykrych momentów: Ujawnia przed nami także dokładne relacje ludzi, którzy przeszli u niej oczyszczania, a nawet opowiada o zastosowaniu świec w magii spełniania pragnień, pozbywania się negatywnych energii z pomieszczeń, systemie zasad ezoteryka czy łączeniu magii z religią.

Najbardziej wyczekiwane przeze mnie były oczywiście same rozdziały o oczyszczaniu i naprawdę niezwykle dużo mnie nauczyły. Pani Ryszkowska pisze z niespotykanym ciepłem i mądrością i bardzo dokładnie opisuje każdy etap rytuału co sprawia, że nawet najbardziej początkująca osoba szybko zrozumie, jak wykonywać zabieg i zechce jak najszybciej zasiąść do pracy. Dużą pomocą są również fotografie z którymi właściwie nie ma możliwości, byśmy wykonali którykolwiek etap niewłaściwie.

Podsumowując: Oczyszczanie woskiem i jajem to naprawdę niezwykle fascynujący podręcznik, który pozwoli nam otworzyć się na wiedzę, która dziś została troszeczkę zapomniana, a jednak naprawdę jest wstanie pomóc. Podoba mi się również pokora z jaką pisze sama autorka, nie siląc się na jakąś alfę i omegę magii, co w dzisiejszych czasach jest naprawdę rzadko spotykane."

 Fragment książki:

"Zdejmowanie uroków, czarów i chorób jajkiem

 Do tego rytuału potrzebna jest:
1. szklanka wody wypełniona do 3/4 wodą
2. jajko
3. miseczka
4. świeca, którą zapalamy w intencji oczyszczenia lub zdjęcia choroby z danego człowieka.
 Jest to sposób od dawna praktykowany we wszystkich kulturach. Do dziś stosują go zamawiaczki i szeptuchy na wschodzie naszego kraju.
Prowadzący oczyszczanie prosi o zdjęcie wszystkich metalowych ozdób i zegarka. Potem czyni znak krzyża świętego na piersiach, szepcze słowa modlitwy lub zaklęcia i dopiero wtedy bierze jajko do prawej ręki. Trzyma tak, aby palce otaczały je przy szerszym końcu. Szpiczasty koniec jajka powinien być skierowany na czubek głowy osoby oczyszczanej. Wówczas trzeba wypowiedzieć słowa:
„W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, opuść, siło nieczysta (tu wymienia się imię i nazwisko oczyszczanej) i nigdy więcej tu nie wracaj” (tekst Agaty Bednarskiej).
Siła nieczysta to moim zdaniem wszystkie energie niebędące miłością, które źle wpływają na człowieka. Ja w czasie rytuału oczyszczania jajkiem używam takich przedmiotów, jak opisano wyżej, czyli miseczki, szklanki z wodą, jajka oraz świecy. Wszystkie te narzędzia mojej pracy mają swoje miejsce w pomieszczeniu, w którym pracuję.
W czasie odprawiania rytuału można powiedzieć takie słowa: Panie, spraw, aby już nigdy nie gościło we mnie nic prócz czystości, prawdy i siły. Kiedy oczyszczam, rozbijam delikatnie skorupkę jajka, mówiąc:
W mojej ręce trzymam nie skorupkę, lecz kłopoty (wymienić znów imię i nazwisko).
 Według osoby prowadzącej kurs, na którym nauczyłam się tej metody, należy wymawiać choćby imię osoby oczyszczanej, i ja właśnie robię to zawsze. Skorupkę rozgniatam i wrzucam ręką od siebie do miedniczki z wodą, którą potem wylewam do sedesu. Mówię przy tym głośno:
„Precz, siło nieczysta!”. I czynię znak krzyża w powietrzu, potem długo myję ręce w zimnej wodzie (ja używam do tego wody z solą).
To zabezpieczenie przed przyjmowaniem cudzej energii i zanieczyszczeń, które zeszły z drugiego człowieka. Zawsze o tym pamiętam.
Następnie siadam i oglądam znajdujące się w szklance jajko. Uzyskuję lepszą widoczność, stawiając szklankę z wodą na czymś wyższym i obracając ją pod światło, takie ustawienie powoduje, że można lepiej zinterpretować to, co widzimy. Żółtko zawsze symbolizuje życie człowieka i jego wnętrze, białko zaś – zewnętrzne okoliczności i wpływy. Z kształtu białka można odczytać różne figury, np. trumnę, krzyż. Jeśli są bardzo wyraźne, oznaczają, że ktoś przez czary próbował spowodować śmierć oczyszczanej osoby. Gdy białko jest bardzo mętne i przypomina mgłę lub chmurę, oznacza, że prawdopodobnie ktoś za pomocą czarnej magii chciał doprowadzić daną osobę do rozstroju nerwowego lub choroby psychicznej. Wyraźne nitki ciągnące się od żółtka aż na powierzchnię wody lub pęcherzyki wskazują miejsca zaatakowania chorobą konkretnych organów.
Doświadczona osoba, która długo zajmuje się zdejmowaniem czarów i uroków, przyglądając się uważnie szklance, może nawet dostrzec postać, która to sprawiła."

 Przyznam szczerze, że zastanawiałam się nad ta książką i zdecydowanie ląduje na mojej WISH LIST.
Pozdrawiam Was ciepło, Blessed Be. Ewelina



Komentarze

Popularne posty